Spotkanie autorskie z Agnieszką Zakrzewską.
11 września 2024 r. w Gminnej Bibliotece Publicznej w Poświętnem odbyło się spotkanie autorskie dla dorosłych czytelników z Panią Agnieszką Zakrzewską.
Pisarka poprowadziła spotkanie w ramach autorskiej trasy po Polsce zatytułowanej „Wielka jesienna trasa autorska”.
Agnieszka Zakrzewska – polska pisarka od ponad 20 lat zamieszkująca w Królestwie Niderlandów. Niedoszły prawnik, z zamiłowania polonistka, z wyboru rekruterka.
Swoje pierwsze powieści określiła jako nieco autobiograficzne, ale ubarwione ciekawymi smaczkami. Na początku w Holandii imała się różnych prac, pisać zaczęła w 2017 r. Jak sama mówi, jej życiowe motto brzmi: „Im dłużej czekasz na przyszłość, tym będzie krótsza”. Zatem nie czeka. Działa. I spełnia swoje marzenia.
Zadebiutowała w 2018 roku powieścią „Do jutra w Amsterdamie”.
Podczas spotkania ciekawie i z humorem opowiadała o swoich powieściach, w których nie ogranicza się do jednego gatunku. Pisze powieści obyczajowe i obyczajowo – historyczne. Wydała m.in.:
- „Gwiazdy nigdy nie gasną” o przyjaźni najbardziej znanej ofiary Holocaustu, Anne Frank z Hannah Goslar;
- „Deficyt niebieskich migdałów” o poetce miłości – Lilce Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
- „Błękitny koliber” opisujący wspaniałe holenderskie plenery zabiera czytelników w świat delftyjskiej porcelany,
- „Rubinowa akwarela”, która przenosi nas na przepiękne pola tulipanów.
- trzytomową „Saga czekoladowa” o historii Niny, która niespodziewanie dostaje w spadku sklep z czekoladkami w centrum urokliwego miasteczka.
Ostania powieść pt. „Czułe poranki, bezsenne noce” jest dla autorki podwójnie wyjątkowa – nie tylko opowiada historię namiętnego romansu, ale również jest wycieczką na malownicze Podlasie.
Podczas spotkania autorka opowiedziała o swoich początkach na emigracji, swojej twórczości, wydanych książkach, podzieliła się swoimi inspiracjami i zainteresowaniami oraz ciekawymi historiami, dzięki którym powstawały pomysły na nowe książki.
Nie zabrakło mnóstwa dobrej energii, anegdot z autorskich spotkań oraz zdjęć z autorką i autografów.
Autorka ujęła nas otwartością, niesamowitymi historiami i poczuciem humoru.
Miłą niespodzianką była obecność holenderskiego pomocnika zwanego Wilkiem - w tej roli Wolfgang Wilhelmi (prywatnie męża autorki), który częstował nas holenderskimi słodyczami.
Podczas spotkania można było nabyć powieści autorki z dedykacją.