Klubowiczki spotkały się w siedzibie biblioteki, aby omówić książkę pt. „Dom Klepsydry” Gareth'a Rubin. Książkę nietuzinkową, tzw. powieść tetbeszkę – dwie książki w jednej. Oryginalnie napisaną, z ciekawą zagadką kryminalną w tle, zachęcającą okładką i frapującymi bohaterami. Dwie przeplatające się ze sobą i uzupełniające się historie wydrukowane od dwóch stron bloku i spięte wspólnym grzbietem. Każda strona okładki jest frontem książki, którą można zacząć czytać od przodu i od tyłu, lub z obu stron jednocześnie, poznając kolejne rozdziały naprzemiennie. Dwie historie po środku splatające się w całość.

Akcja jednej części toczy się w Anglii lat osiemdziesiątych XIX wieku.

Akcja drugiej to Kalifornia, lata trzydzieste XX wieku.

Dwa domy o tej samej nazwie w różnych częściach świata.

Dwie tajemnicze historie, które splatają się w jedną zagadkę kryminalną.

Przekręć klepsydrę i odkryj zbrodnię.

Całość oceniłyśmy pozytywnie. "Dom Klepsydry" to przesiąknięta ponurym klimatem książka, w której nie brakuje intryg, zaskoczeń oraz mroczniejszych elementów. Ponadto sam sposób wydania lektury również jest ogromnym plusem, więc jak najbardziej można polecić ten tytuł czytelnikom, którzy preferują książki z gatunku thrillera.

/opis ze strony https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5096359/dom-klepsydry/